Jak to się zaczęło? Od zawsze wiedziałam, że kiedy dorosnę nie ominie mnie wizyta u specjalisty, nie myślałam jednak, że będę potrzebowała takiego długiego leczenia i ciężkiej pracy nad sobą. Jestem dzieckiem alkoholików, którzy piją od kiedy pamiętam. Przeszłam...Czytaj więcej »
Pierwszy atak Wszystko zaczęło się w niedzielę na początku października 2012 roku, kiedy to podczas powrotu samochodem z koncertu, poczułam się źle − serce biło nierówno, tak jakby co chwilę się zatrzymywało. Przestraszyłam się, że to zawał (w końcu ludzie w młodym...Czytaj więcej »
Od kiedy to trwa? To jest dobre pytanie… Być może od momentu, kiedy zaczęłam zauważać, że w domu coś jest nie tak? Że nie nie jest tak jak u moich koleżanek ze szkoły podstawowej? Może w gimnazjum, kiedy w fazie buntu zaczęłam się sprzeciwiać mojej Mamie? Mówić...Czytaj więcej »
Kolejny dzień Kolejny dzień, znów budzi mnie lęk, szepcze do ucha: „Nie dasz rady, nie działaj. Nawet nie wychodź z domu”. Kiedy już nawet odważę się wyjść czuje się jak w śnie. Wszystko jest tak rażące i zarazem zagrażające. Czuje się samotna chociaż wokół tłum...Czytaj więcej »