Stowarzyszenie Animo

Działamy na rzecz osób z zaburzeniami lękowymi.

Kim jesteśmy?

Stowarzyszenie Animo – Odważ się Żyć! powstało, by pomóc osobom doświadczającym zaburzeń lękowych. Po pomoc mogą zgłosić się do nas osoby doświadczające uogólnionych zaburzeń lękowych, fobii specyficznych, agorafobii, lęku napadowego, fobii społecznej, zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych (OCD) oraz zaburzeń lękowych będących wynikiem traumatycznych doświadczeń. Pomoc skierowana jest także do osób, które nie korzystały z pomocy specjalisty i nie mają diagnozy zaburzeń lękowych, ale doświadczają derealizacji, depersonalizacji, stanów nasilonego lęku, którym towarzyszy obawa przed śmiercią lub utratą zmysłów, czy też niepokojących objawów somatycznych, które nie są wynikiem choroby somatycznej.

Aktualności

Wywiad w audycji „Drogowskazy” na falach ESKA Rock

Wywiad w audycji „Drogowskazy” na falach ESKA Rock

15 stycznia 2021 o 17:00 na falach radia ESKA ROCK w audycja Drogowskazy Eska ROCK odbył się wywiad z naszą Wiceprezes Olgą Krzyżanowską-Bodzoń. Psychologowie i psychiatrzy nie mają wątpliwości, że...

Psychological help in English by email

Psychological help in English by email

[PL version below] From the beginning of the Animo Association we make every effort to ensure psychological help for the largest possible group of people in need. Therefore we're happy to announce...

Najnowsze artykuły

Zaburzenia lękowe – Czy to naprawdę ja?

Zaburzenia lękowe – Czy to naprawdę ja?

Kiedy uświadomiłem sobie, że istnieje coś takiego jak zaburzenia lękowe i że prawdopodobnie na nie cierpię, rozpoczęła się moja walka.
Walka, która trwała prawie 16 lat.
Walka, którą wygrałem.
Czy mogę normalnie żyć? Jak najbardziej.

czytaj dalej
Ze mną się nie napijesz? Zapytał lęk depresję.

Ze mną się nie napijesz? Zapytał lęk depresję.

Nie jest trudno uzależnić się od alkoholu W porównaniu do innych substancji psychoaktywnych, alkohol często traktowany jest przez otoczenie pobłażliwie, co szczególnie widać podczas rozmaitych uroczystości rodzinnych. Osoby, które magicznie przekroczyły próg osiemnastych urodzin, już na swoim przyjęciu są często nagabywane do kieliszka, co ma przypieczętować ich wejście w dorosłość, natomiast odmowa napicia się któregokolwiek z gości najczęściej spotyka się z kłopotliwym niezrozumieniem. W naszej kulturze odmowa napicia się nie jest ciągle znormalizowana, traktowana jest jako coś podejrzanego, za czym musi kryć się jakiś ekscytujący sekret - najczęściej ciąża albo choroba, coś co wyklucza możliwość spożywania alkoholu. Alkohol dla wielu osób stał się nieodłącznym symbolem wspólnego...

czytaj dalej
„Chyba jestem chory…” – czyli prawdziwe oblicze hipochondrii

„Chyba jestem chory…” – czyli prawdziwe oblicze hipochondrii

Hipochondria często kojarzona jest niestety z pogardliwym określeniem dotyczącym osoby nadmiernie zaabsorbowanej swoim stanem zdrowia. Przez wiele lat traktowana pobłażliwie, w rzeczywistości jest to figurująca w klasyfikacji ICD-10 silna nerwica przysparzająca pacjentom wiele cierpienia. Objawy i postacie hipochondrii Zaczyna się zazwyczaj częstymi wizytami u lekarzy różnych specjalizacji. Osoba z hipochondrią czuje ból, dyskomfort lub inne objawy świadczące rzekomo o ciężkiej chorobie somatycznej. Dolegliwości mają charakter zmienny, zaś wyniki przeprowadzonych badań nie wykazują żadnych nieprawidłowości. Pomimo tego, chory jest przekonany, że jego stan nie jest dobry: domaga się kolejnych badań, często skarży się na lęk o zdrowie lub nawet życie. Niestety, troska lekarza (wymagana w...

czytaj dalej
Walka o siebie samą – historia Ani

Walka o siebie samą – historia Ani

Pierwszy atak paniki 2 lata temu podzielił moje życie na dwie części. Od tej pory moje życie dzieliło się na „przed atakiem paniki” i „po ataku paniki”... to była do niedawna najgorsza rzecz, jaka mnie w życiu spotkała. Dzisiaj patrzę na to z innej perspektywy. Co mi dolega? Po wszystkich badaniach, jakie tylko były możliwe, zostałam wypisana ze szpitala ze statusem: zdrowa, a nawet bardzo zdrowa. Stwierdziłam, że to niemożliwe a lekarze oczywiście się mylą. Jak to zdrowa? Więc skąd te wszystkie objawy z ciała, czuję się jakbym każdego dnia umierała. Stwierdziłam, że jestem chora na chorobę, której jeszcze nie wynaleziono. Dzisiaj wiem, że to bóle somatyczne. Później po kilku miesiącach psychiatra zdiagnozował nerwicę, a wszystko zaczęło się od ataku paniki, który dla mnie był udarem,...

czytaj dalej
Martwię się, więc jestem – zaburzenia lękowe uogólnione

Martwię się, więc jestem – zaburzenia lękowe uogólnione

Kto z nas, choćby przez chwilę, nigdy nie martwił się, że może spotkać go coś złego albo nie podoła jednemu czy drugiemu wyzwaniu zawodowemu czy szkolnemu? Kto z nas, przez tę jedną chwilę, nie poczuł ucisku w gardle czy kołatania serca w odpowiedzi na stresującą sytuację? Zaburzenie lękowe uogólnione (GAD – generalized anxiety disorder) może wydawać się niedostrzegalne, gdzieś ukryte pod stertą codziennych zmartwień. Nie jest jednak zbiorem zwykłych, powszednich obaw. Jest zaburzeniem diagnozowanym wtedy, gdy cała czyjaś codzienność składa się właśnie z takich chwil. Coraz więcej... Według danych statystycznych EZOP I z 2012 roku 9,6% Polaków cierpi na zaburzenia lękowe, a 1,1% zmaga się z zaburzeniem lękowym uogólnionym. Częściej chorują kobiety. W Stanach Zjednoczonych do 2015 r. aż...

czytaj dalej
Czym jest fobia społeczna?

Czym jest fobia społeczna?

Prawdopodobnie każdemu z nas zdarzyło się odczuwać stres przed wystąpieniem publicznym. W szkole możemy denerwować się prezentacją, którą mamy wygłosić na tle całej klasy lub gdy jesteśmy nieśmiali w stosunku do nieznanych nam osób. Możemy nie przepadać za byciem w centrum uwagi lub mieć wąskie grono znajomych. Jest to całkowicie naturalne i nie jest powodem do zmartwień. Kiedy jednak zauważamy u siebie lęk lub niepokój podczas kontaktów społecznych, boimy się być wyśmiani lub negatywnie oceniani, a także unikamy za wszelką cenę stresujących sytuacji pomimo konsekwencji, być może cierpimy na fobię społeczną. Fobia społeczna jest jednym z najbardziej powszechnych zaburzeń. Szacuje się, że w Europie zmaga się z nią nawet 2% społeczeństwa. Co ważne, zaburzenie to jest uleczalne, a terapia...

czytaj dalej