Prawdopodobnie każdemu z nas zdarzyło się odczuwać stres przed wystąpieniem publicznym. W szkole możemy denerwować się prezentacją, którą mamy wygłosić na tle całej klasy lub gdy jesteśmy nieśmiali w stosunku do nieznanych nam osób. Możemy nie przepadać za byciem w centrum uwagi lub mieć wąskie grono znajomych. Jest to całkowicie naturalne i nie jest powodem do zmartwień.

Kiedy jednak zauważamy u siebie lęk lub niepokój podczas kontaktów społecznych, boimy się być wyśmiani lub negatywnie oceniani, a także unikamy za wszelką cenę stresujących sytuacji pomimo konsekwencji, być może cierpimy na fobię społeczną. Fobia społeczna jest jednym z najbardziej powszechnych zaburzeń. Szacuje się, że w Europie zmaga się z nią nawet 2% społeczeństwa. Co ważne, zaburzenie to jest uleczalne, a terapia daje szansę na powrót do normalnego funkcjonowania.

Objawy fobii społecznej

Fobia społeczna (zwana inaczej społecznym zaburzeniem lękowym) jest zaburzeniem, które możemy zdiagnozować na podstawie występujących objawów, takich jak:

  • duży lęk przed sytuacjami społecznymi w których czujemy się oceniani przez innych,
  • strach przed zostaniem źle odebranym, odrzuconym bądź wyśmianym przez innych,
  • unikanie za wszelką cenę sytuacji społecznych po to, by nie odczuwać lęku przed nimi,
  • lęk występujący w nieadekwatnym stopniu, np. obawa przed rozmową telefoniczną, spotkaniem ze znajomymi osobami, strach przed przebywaniem w miejscu pracy.

Podstawową cechą fobii społecznej jest więc silny strach przed sytuacjami społecznymi oraz byciem negatywnie ocenionym przez inne osoby. Osoba dotknięta tym zaburzeniem może obawiać się, że zostanie uznana za słabą, lękliwą, dziwną, obrzydliwą lub śmieszną. Może także bać się, że nie będzie w stanie opanować drżenia rąk, potliwości, czerwienienia się lub jąkania, a to zostanie zauważone i źle odebrane. Osoby żyjące w lęku mogą całkowicie lub częściowo unikać trudnych dla nich sytuacji lub stosować zachowania zabezpieczające, np. mocny makijaż, by ukryć czerwienienie się, używanie środków zapobiegających poceniu się, otwieranie okien. Nawet sama myśl o sytuacji może wywołać tak ogromny stres, że nieprzyjemne objawy i lęk pojawiają się od razu, choćby w domu. Lęk może dotyczyć wszystkich sytuacji społecznych lub pojawiać się jedynie w konkretnych sytuacjach lub miejscach, np. podczas rozmowy telefonicznej, w pracy czy szkole. Wszystkie te objawy mogą spowodować, że osoba zaburzona decyduje się na całkowitą rezygnację z kontaktów społecznych lub znosi je z poczuciem cierpienia. Osoba cierpiąca na to zaburzenie może izolować się, nie chcieć wychodzić z domu. Osoby z fobią społeczną mają także trudność w nawiązaniu i utrzymaniu przyjaźni, romantycznych związków, rzadziej wchodzą w związki małżeńskie, mogą nie ukończyć szkoły lub pozostać bez pracy. Każdy z nas potrzebuje kontaktów społecznych, bliskich nam osób, a zrezygnowanie z tego może spowodować poczucie osamotnienia i być źródłem cierpienia.

Osoby cierpiące na fobię społeczną często wyobrażają sobie możliwe negatywne scenariusze sytuacji społecznych lub rozpamiętują przeszłe sytuacje, w których brały udział.

W fobii społecznej często występują błędy w myśleniu, takie jak:

  • czytanie w myślach, np. na pewno myślą, że jestem dziwny/nudny,
  • katastrofizacja, np. jeśli ktoś zada mi pytanie, na pewno będę mieć pustkę w głowie i powiem coś głupiego,
  • personalizacja, np. nie odzywają się do mnie, zapewne powiedziałem coś niestosownego.

Niestety, nieleczona fobia społeczna może przyczynić się do rozwoju innych zaburzeń, m.in. depresji lub uzależnienia. Mogą także rozwinąć się inne zaburzenia lękowe, np. agorafobia czy separacyjne zaburzenia lękowe, które sprawią, że lęk będzie odczuwany także w innych obszarach, a nie tylko podczas kontaktów społecznych. To właśnie dlatego tak ważne jest, by udać się po pomoc i rozpocząć terapię.

Skąd się bierze fobia społeczna?

Na to pytanie nie ma jednej precyzyjnej odpowiedzi. Na wystąpienie społecznych zaburzeń lękowych wpływa szereg czynników, takich jak np. czynniki genetyczne, kulturowe oraz nasz temperament. Jeśli nasz rodzic cierpiał lub cierpi na zaburzenia lękowe, jest większa szansa na to, że i u nas wystąpi ten typ zaburzeń. Dużą rolę odgrywa wychowanie: dzieci wychowane “pod kloszem” przez nadopiekuńczych rodziców częściej mogą w przyszłości odczuwać lęk; tak samo jak młode osoby, u których w przeszłości często wywoływano zawstydzenie lub poczucie winy za wszelkie niepowodzenia. Osoby, które z natury są neurotyczne, lękliwe, spięte lub źle radzące sobie ze stresem są bardziej narażone na wystąpienie zaburzeń lękowych. Warto jednak wiedzieć, że nie mamy bezpośredniego wpływu na to, czy wystąpią u nas zaburzenia lękowe, a czynniki, które wpływają na rozwój fobii społecznej, są od nas z reguły niezależne.

Leczenie fobii społecznej

Jeśli podejrzewamy u siebie fobię społeczną, w pierwszej kolejności powinniśmy się udać do psychologa, psychoterapeuty lub lekarza psychiatry. Z pomocy wymienionych specjalistów możemy skorzystać zarówno w ramach darmowej wizyty na NFZ. (do psychologa bądź terapeuty potrzebne jest wówczas skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu np. lekarza rodzinnego, z kolei do lekarza psychiatry nie potrzebujemy skierowania) lub prywatnie, wtedy wizyta jest płatna, jednak czas oczekiwania na nią może być krótszy niż w ramach usługi NFZ.

Obecnie przyjmuje się, że najskuteczniejszą formą leczenia fobii społecznej jest terapia poznawczo-behawioralna. Jest to metoda terapii oparta na założeniu, że nasze myśli i emocje, które nie zawsze są adekwatne do sytuacji w której się znajdujemy, wpływają na nasze zachowanie. Opiera się to na modelu ABC Alberta Ellisa. Utrwalone w nas schematy myślowe i myśli intruzywne, które automatycznie pojawiają się w naszych głowach, powodują tworzenie niekorzystnych wzorców zachowań i późniejsze ich wykorzystywanie. Celem terapii jest przyjrzenie się swoim emocjom i myślom które je wywołują, by prawidłowo je rozpoznawać i nauczyć się właściwie je interpretować i na nie reagować. Jeśli więc mamy możliwość wyboru terapeuty, warto udać się do tego, który prowadzi terapię w nurcie poznawczo-behawioralnym.

Często stosowaną metodą terapeutyczną jest także terapia grupowa (na którą może nas skierować psycholog lub psychiatra), gdzie możemy ćwiczyć swoje umiejętności społeczne, tym samym zmniejszając swój lęk, a także mamy kontakt z osobami, które tak jak my zmagają się z fobią społeczną.

Bez względu na to, jaki rodzaj terapii wybierzemy (terapia grupowa lub indywidualna, terapia z włączeniem leków itd.) ważne jest by zostać w procesie terapeutycznym tak długo, aż terapeuta zdecyduje o zakończeniu terapii. Tak powinno być także w przypadku leczenia u psychiatry. To zrozumiałe, że w pewnym momencie możemy poczuć się lepiej i uznać, że nie potrzebujemy już terapii czy leków i zechcemy z nich zrezygnować. Jednak by efekty leczenia pozostały trwałe, należy wytrwać w terapii, a wszelkie wątpliwości omawiać na bieżąco ze swoim terapeutą lub lekarzem psychiatrą.

Obecnie wielu specjalistów korzysta z możliwości udzielenia tele-porady bądź spotkania na wideo-czacie. Takie rozwiązanie może być dobrą alternatywą, szczególnie na początku, dla osoby, która odczuwa silny lęk przed wizytą twarzą w twarz w gabinecie. Metody leczenia fobii społecznej są dobierane indywidualnie po rozmowie z terapeutą lub psychiatrą. Lekarz może przepisać nam leki o działaniu przeciwlękowym – nie należy się ich obawiać. Często są one stosowane jako uzupełnienie terapii i w połączeniu z psychoterapią mogą okazać się najskuteczniejszą metodą leczenia.

Warto pamiętać, że nawet jeśli czas oczekiwania na wizytę u specjalisty jest długi, to zawsze lepszym wyjściem jest zaczekanie na wizytę nawet kilka miesięcy niż zaniechanie podjęcia leczenia. Czas i tak upłynie, a jedynie terapia daje szansę na trwałą poprawę naszego samopoczucia i funkcjonowania.

Doraźne sposoby na radzenie sobie z fobią społeczną

Poniższe metody mogą stanowić jedynie działanie doraźne, np. w momencie oczekiwania na umówioną wizytę u specjalisty i nie zastąpią długoterminowej terapii.

Ekspozycja na trudną sytuację

Mówi się, że “praktyka czyni mistrza”. Tak jest i w przypadku wszelkiego rodzaju fobii, w tym także fobii społecznej. Im częściej stawiamy się w stresującej dla nas sytuacji, tym lepiej w przyszłości sobie z nią poradzimy. Oczywiście, z początku ekspozycja będzie budziła szereg obaw, a sama myśl o kontakcie społecznym może wywoływać lęk. Warto zapisać sobie wszystkie sytuacje, które budzą w nas strach, a następnie przestopniować je w skali od 1 do 100. Przykładowo:

  • wyjście ze znajomymi: 20,
  • wystąpienie publiczne przed znaną grupą ludzi: 45,
  • wystąpienie publiczne przed nieznaną grupą ludzi: 90,
  • przedstawienie się nieznajomej osobie: 60.

Należy uwzględnić każdą sytuację, która przyjdzie nam do głowy. Następnie możemy przejść do praktyki ekspozycji. W tym celu staramy się stopniowo wchodzić w sytuacje przez nas zapisane, zaczynając od tych, które mają najniższą liczbę na naszej skali i stopniowo przechodzić do tych dla nas trudniejszych i bardziej stresujących sytuacji. Ważne jest, by się nie śpieszyć i przechodzić do kolejnego punktu na naszej liście dopiero wtedy, gdy wcześniejszy punkt budzi w nas już mały lęk lub nie wywołuje go wcale.

Wizualizacja

Jest prostą i skuteczną metodą, szczególnie kiedy lęk jest bardzo silny. Staramy się możliwie jak najczęściej wyobrażać sobie lękowe sytuacje. Należy wyobrazić sobie jak najwięcej szczegółów (miejsce, sytuacja, liczba osób, nasze zachowanie) oraz na bieżąco tworzyć w myślach różne zdarzenia. Wizualizacje najlepiej jest przeprowadzać w komfortowym dla nas miejscu, gdzie czujemy się bezpiecznie, np. w domu. Kiedy podczas wyobrażania sobie pojawi się silny lęk warto przestać i powrócić do ćwiczenia, gdy będziemy spokojni.

Warto pamiętać

Fobia społeczna rzadko jest zaburzeniem które ustępuje samoistnie. Często jest wręcz odwrotnie: nieleczona wpływa na rozwinięcie się kolejnych zaburzeń, znacznie pogarszając jakość życia. To właśnie dlatego tak ważne jest, by zgłosić się jak najszybciej do specjalisty. Dzięki terapii osoba ze społecznymi zaburzeniami lękowymi uczy się lepiej radzić sobie w lękowych sytuacjach, prawidłowo reagować na sygnały pochodzące z ciała (takie jak drżenie rąk, pocenie się lub czerwienienie się twarzy), potrafi zapanować nad trudnymi emocjami i stresem, a to sprawia, że objawy fobii społecznej są słabsze lub całkowicie ustępują.

Literatura:

A. Szulc, A. i in. (2000). Kryteria diagnostyczne zaburzeń psychicznych DSM-5. Wrocław: Edra Urban & Partner.

Bourne, E., Andruszko, R. (2011). Lęk i fobia: praktyczny podręcznik dla osób z
zaburzeniami lękowymi. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Cierpiałkowska, L., Sęk, H. (2016). Psychologia kliniczna. Warszawa: PWN.

Searle, R. (2011). Jak przezwyciężyć nieśmiałość i lęk przed ludźmi. Kielce: Jedność.

 

Autorką tekstu jest: Kamila Kawa